Niedawno służby dochodzeniowo-śledcze Komendy Stołecznej Policji zatrzymały dojrzałego mężczyznę, który musi teraz ponieść konsekwencje za swoją niedopuszczalną działalność. Oskarżony, 60-letni obywatel Polski, jest podejrzewany o manipulowanie niepełnoletnią dziewczyną, aby nagrywała i przesyłała mu treści pornograficzne z jej udziałem. W swojej strategię wbił również groźbę upublicznienia dotychczas otrzymanych od niej filmów i zdjęć o charakterze erotycznym.
Wszystko zaczęło się, gdy zatroskana matka dziewczynki poniżej 15 roku życia zwróciła się o pomoc do stołecznej policji. Przekazała ona informacje, zgodnie z którymi jej córka nawiązała kontakt z mężczyzną poprzez komunikatory internetowe.
Z ustaleń policji wynika, że w ciągu kilku dni na początku listopada wspomniany starszy pan namawiał dziecko do tworzenia i wysyłania mu nagich zdjęć oraz filmów o treściach pornograficznych. Groził jej także ujawnieniem otrzymanych od niej materiałów, jeśli odmówi spełniania jego żądań.
Oficerowie śledczy wykazali się drobiazgowością i skrupulatnością w pracy nad zebraniem dowodów przeciwko oskarżonemu. Zdołali również ustalić miejsce jego zamieszkania, gdzie ostatecznie pod koniec listopada go zatrzymali.
Po przeprowadzeniu dochodzenia okazało się, że mężczyzna nie jest obcy dla wymiaru sprawiedliwości. W latach 2011-2017 odbywał już wyrok za podobne przestępstwa o charakterze pedofilskim.
Mężczyzna usłyszał zarzuty w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Śródmieście Północ, a jego sprawa jest teraz rozpatrywana przez sąd. Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
Za swoje działania 60-latkowi grozi surowa kara pozbawienia wolności od 5 do 15 lat.