Akcja ratowania żywności przed marnowaniem przyniosła efekty na warszawskich targach, gdzie w ciągu tego roku udało się zebrać aż 26 ton artykułów spożywczych. Wiele owoców i warzyw, które nie znalazły nabywców, mimo że były wciąż jadalne, miało trafić na śmietnik. Na szczęście zostały one przekazane organizacjom pomagającym osobom w potrzebie.

Działania te angażowały dziewięć miejscowych targowisk i rozpoczęły się w marcu, gdy na straganach pojawiły się pierwsze świeże owoce i warzywa. To właśnie wtedy wolontariusze rozpoczęli dialog z sprzedawcami, aby regularnie zbierać żywność, która mogłaby zostać zmarnowana. Akcja potrwa do końca grudnia 2024 roku. Obecnie za jej realizację odpowiada Bank Żywności SOS w Warszawie, Fundacja Splot Społeczny oraz Fundacja Inna Przestrzeń, które finansowane są przez miasto stołeczne Warszawa.

Owoce i warzywa są bardzo narażone na psucie ze względu na ich wysoką zawartość wody i delikatną budowę. Rolnicy i sprzedawcy dokładają wszelkich starań, aby zminimalizować straty. Niemniej jednak warunki na targu, takie jak upały latem i mrozy zimą, utrudniają to zadanie. Produkty, które nie zostaną sprzedane, często są już niejadalne następnego dnia i kończą w koszu. Dlatego sprzedawcy przekazują niesprzedane produkty, które nadają się jeszcze do spożycia, ale mogą szybko się zepsuć.

Zebrane na targach produkty trafiają do lokalnych organizacji charytatywnych, które opiekują się osobami potrzebującymi. Z otrzymanych darów przyrządzają różnego rodzaju przetwory, a także domowe pieczywo i inne wypieki, którymi później dzielą się ze sprzedawcami. Powstaje dzięki temu wyjątkowy atmosfera wzajemnej współpracy i szacunku.

Organizacje działające na targowiskach są jednomyślne – te miejsca są niezbędne. To wyjątkowe przestrzenie, gdzie spotykają się ludzie z różnych środowisk, nawiązują relacje i rodzą się nowe pomysły. Dzięki temu targowiska różnią się od dużych supermarketów i mają swoją specyficzną wartość.

Zbliża się okres świąteczny, który wiąże się z intensywnymi zakupami spożywczymi. Warszawskie targowiska są idealnym miejscem, aby je zrobić. Można tam znaleźć warzywa, owoce, nabiał, mięso, ryby, bakalie i wiele innych produktów niezbędnych do przygotowania świątecznych potraw. Bogata oferta, przystępne ceny, lokalni sprzedawcy i przyjazna atmosfera to niewątpliwe atuty warszawskich targowisk.

Planując świąteczne posiłki i robiąc zakupy, pamiętajmy, że ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. Warto określić liczbę gości, jakie potrawy chcemy przygotować i czy ich ilość wystarczy. Dzięki temu uniknie się niepotrzebnego marnowania żywności.

Warto również pamiętać o przynoszeniu własnych torb na zakupy, pojemników wielorazowych i woreczków na produkty sypkie. Ideą niemarnowania powinien kierować się każdy z nas – zarówno na co dzień, jak i podczas świąt – podkreśla Maciej Fijałkowski, sekretarz m.st. Warszawy.

Jeżeli pomimo zaplanowanych posiłków i ograniczenia zakupów nadal zostanie nadwyżka jedzenia – można podzielić się nim z bliskimi, przekazać do punktów pomocy dla osób w kryzysie lub do jednej z warszawskich jadłodzielni.